Witam ♥
Kilka miesięcy temu postanowiłam zakupić dobry i porządny płyn micelarny. Ale czy Yves Rocher 3 herbaty, okazał się taki dobry i fantastyczny, polecany przez media, oraz drogerie ? Nie zrobił na mnie najmniejszego szału. Kupiłam go w cenie normalnej,a teraz czuję, że wyrzuciłam pieniądze w błoto. Może dam mu drugą szansę za jakiś czas, teraz niech sobie poleży .
Yves Rocher - 3 Thes Detoxifiants, Eau Micellaire Demaquillante - Płyn micelarny do demakijażu
Opis producenta :Kompleksowe działanie wody zmywającej makijaż z efektem rewitalizującym.
Wyjątkowa formuła 3w1, która dokładnie oczyszcza twarz z makijażu i wszelkich zanieczyszczeń.
- Nie podrażnia skóry.
- Rezultat: skóra w 100% oczyszczona, wyraźnie odmłodzona i zrewitalizowana.
- Do twarzy, oczu i ust.
- Produkt testowany pod kontrolą dermatologiczną.
- Składniki pochodzenia roślinnego: wyciąg z zielonej herbaty, wyciąg z białej herbaty, wyciąg z herbaty z Madagaskaru, woda z rumianku pochodzącego z upraw biologicznych, olejek z róży muszkatołowej.
- Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.
Skład: Aqua, Butylene Glycol, Anthemis
Nobilis Flower Water, Mangiferin, Glycerin, PEG-40 Glyceryl Cocoate,
Betaine, Sodium Coceth Sulfate, Methylparaben, Phenoxyethanol, Oleth-20,
Oleth-10, Allantoin, Parfum, Camellia Sinensis Leaf Extract,
Tetrasodium EDTA, Rosa Canina Fruit Oil, Maltodextrin.
Aplikacja : Nasącz wacik tonikiem, następnie oczyść nim twarz, szyję i dekolt.
Moja opinia : Dałam się namówi na ten płyn, bo miał tyle wspaniałych opinii. Kiedy chciałam kupić już coś innego znowu on, w gazetce jak pielęgnować twarz. Przy najbliższej okazji w drogerii wrzuciłam płyn bez namysłu czy to dobry produkt, a cena jak by nie grała wtedy roli . Zapach płynu jest delikatny, wręcz neutralny...dokładnie taki sam jak
jego działanie, a właściwie trudno mówić to o jakimkolwiek działaniu,
bo ten sam efekt uzyskałabym zamaczając płatek kosmetyczny w wodzie z
kranu...Nie usuwa makijażu, o makijażu wodoodpornym nawet nie wspomnę. 37 zł za 200 ml tego płynu to tak jak wyrzucić pieniądze w błoto...ja
miałam ofertę 2 w cenie 1 więc mam jeszcze jeden nawet nie otwarty płyn,
a z drugiego też nie wiele zużyłam i szczerze mówiąc nie wiem co mam z
nimi zrobić, bo nie widzę dla nich zastosowania w żadnej dziedzinie, a
już na pewno nie do demakijażu.
Opakowanie jest ładne i estetyczne, można kontrolować ilość toniku.
Dozowanie produktu także nie sprawia problemu - otwór jest w sam raz,
chociaż trzeba go 'wyczuć'.
Pozdrawiam ♥
Nie miałam go nigdy i raczej nie czuję się zachęcona do kupna. Szkoda, że okazał się tak kiepski.
OdpowiedzUsuńDokładnie, może kiedyś cos mi się odwidzi i zacznę go używać, ale na chwilę obecną mówię mu nie !
UsuńLubię YR - szkoda, że tutaj się nie popisali :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię toą firmę, ale jakoś lekko straciła moje zaufanie :(
UsuńThanks for a marvelous posting! I really enjoyed reading
OdpowiedzUsuńit, you are a great author. I will ensure that I bookmark your blog and
will eventually come back at some point. I want to
encourage yourself to continue your great job, have a nice afternoon!
Also visit my blog post - paid surveys - paidsurveysb.tripod.com -
If you are going for best contents like myself, just pay a quick visit this site everyday for the reason that it offers quality contents, thanks
OdpowiedzUsuńHere is my weblog :: paid surveys (paidsurveysb.tripod.com)